Siemka
Ajj... dawno mnie nie było bo nie miałam internetu. Dużo sie działo przez ten czas. W sobote byłysmy z Kaczka i Anetą w Bajtowie na Dodzie:D Ogólnie było fajjnie oprocz tego ze kaczka poszla pod samą scene a my jej szukałysmy i miałysmy troche koncert zjebany ale luz. Jak zaczeła sie doda zaczeło strasznie lać to my sprytne biegłysmy do anety siostry ciotecznej a jej dom był na talkiej gorce jak bieglysmy wszyscy sie znas smiali my biedne całe mokre.suszylysmy sie z pół godziny.. i dopiero poszlysmy na dode naszczescie bylysmy na tych najfajniejszych piosnkach pozniej byla dyskoteka mialysmy na niej zoztac ale bylysmy cale mokre bo bylo bloto. i ogolnie przez ten deszcz mialysmy zjebany koncert dody i dyskoteke. Po dodzie pojechalismy do domu ja nocowalam u kaczki. wstalysmy o 6:00 rano pozniej gadalysmy do 9:0 i pozniej gralsmy w GTA SAN aNDREAS HEHE :d fajnie było . i W niedziele spalysmy u anety na podworku w namiocie hehe fajnie by lo ale owieleej b fajniy bylo jakby goscie spali w namiocie to bysmy chodzili po całej koloni a takto nie mialysmy za bardzo z kim lazic. w srode wyjezdzam za granice do niemiec na miesiąc i kilka dni.. wiec jutro sie z wszystkimi zobacze ostatni raz :((
Ale bede na necie siedziała i codziennie bede foty wstawiala:D:D: hehe buziaki dla wszystkich :*:*:*:*