Tak więc powracam. Po krótce, spieprzyłam wszystko na czym mi dotychczas zalezalo. Poszlam do szkoly, do ktorej isc nie chcialam. Straciłam przyjacioł i chłopaka. Przytylam 10 kg. Uzaleznilam sie od alkoholu i o to jestem. Zeby prowadzic pamietnik, znowu. Bo juz sobie nie radze.