hej motylki< 3
przepraszam was, że nie komentowałam, ani nic :( ale niestety, brak czasu.,
ale teraz jest weekend, ponadrabiam wszystko, OBIECUJĘ!
tak samo OBIECUJĘ, że poprawię się z moją dietą.
Chcę osiągnąć wymarzoną wagę, wymarzone wymiary, wymarzoną sylwetke, jak każda z nas.
a nikt za mnie tego nie zrobi, także czas wziąść się bardziej do roboty! :)
weekend, jak to weekend, nie będzie mi się chciało, aż tak jeść.
dlatego jutro chcę zjeść :
dwie ciemne bułki, jabłko, i herbaty.
a w niedziele owocowo-warzywny dzień. (;
dzisiaj bilans też nie poszedł najgorzej, po za tym, że zjadłam spaghetti.
kilka biszkoptów, lizak, spaghetti, 2x mandarynka.
także nie jest najgorzej.
ale jutro będzie tak jak planuje, i dużo dużo dużo ćwiczeń.
a wam jak idzie kochane;> ;***