jedno z moich ulubionych zdjec :). Wiem, wiem, ze sie wepchnęłam i tylko mnie na nim widać ;P. No i powiedzmy ze weronike tez :p. Ale o Ani i Oliwi tego powiedzieć nie mogę :).
Niestety wszystkie pojechały i sam siedze w domu. jeszcze pogoda beznadziejna, ze nawet poopalac sie nie można. No i sie troche nudze co prawda w końcu mam giterke, ale ile mozna na niej brzdakać ;P i dlatego wstawiam fotki na pb :P. szczegól ze nia mam jakiś nowych i same z zimy ;D. Ale wtedy przynajmniej miałyśmy co robići było ciekawie:).
jutro mnie czeka pracowie przedpołudnie i wczesne wstwanie:)
no i doś pracowita reszta tygodnia :).
Ps. Pozdrowienia od Ani, własnie siedzi na (fajnej)wykładzinie i i usiłuje zrobić z komórki pojazd ;P,ale jej w tym skutecznie przeszkadzam ;P.
~~ Paulina