Moja najpiękniejsza z wczoraj;3
Wczoraj gdy przyjechałam do niej żeby hipo prowadziż było gorąco;/
No ale dobra.
Poszłam sie przebierać a zachwile słysze tupot takiego rozpędzonego konia bardzo a za chwile widze Malwa wybiega z jednego padoku na drugi takim naprawde szybkim cwałem, bałam sie że nie zatrzymie sie przed płotem, a ta jakby nigdy nic sie zatrzymała;d
Jeszcze tak jak arab z tym ogonem do góry;3
Potem wzięła łeb tak wysoko do góry, postawiła uszy, zaczęła kłusowac tak wysoko podnosząc nogi i ogon do góry jak arab;3
Mówie wam widok piękny;3
Tak sie w nią zapatrzyłam, że masakra;)
Potem wsiadłam na nią na chwile przed hipoterapią i przyjechał chłopak na hipoterapie z którym zawsze są fajne jaja;d
Troche sie pośmialiśmy;3
Było pare pacjentów, gdy skończyliśmy poszłam ja puścić na łąke za takim domem, jak wystrzeliła z galopu to masakra;d
Poszłam sie przebrałam i wracając porobiłam jej foty;3
Tak pięknie sie ustawiała.. Ale ino zobaczyła aparat to już chuj..
Ale to pierwsze zdjęcie ma w sobie jakąś magie, jest takie tajemnicze i wgl;)