A:*

15 dni i się widzimy!

Moja najcudowniejsza :*

Dać wiarę, że ten jeden z październikowych dni na uczelni, przed zajęciami z informatyki wszystko zmienił i postawił nas na swojej drodze. 

Dać wiarę, że od 12 lat dzień w dzień mamy ze sobą kontakt, że mimo kilometrów i własnego życia mamy czas, by codziennie napisać choć jedno "cześć, miłego dnia" (choć to zazwyczaj rozpoczyna lawinę wiadomości na cały Boży dzień :-D)

Dać wiarę, że mimo lat ciągle jesteśmy dla siebie tak wielkim oparciem w tych dobrych i złych momentach naszego życia.

Począwszy od studiów, wspólnego mieszkania, głupich studenckich akcji i wielokrotnie przypałów :-) a skończywszy teraz na dorosłym, małżeńskim życiu. 

Zwieżamy się sobie ze wszystkiego i wiemy, że możemy liczyć na tą drugą. 

W końcu kto bardziej zrozumie drugą nauczycielkę, jak nie drugą nauczycielka. 

W końcu kto bardziej zrozumie druga Anie, jak nie druga Ania :-) 

Chciałabym mieć Ją tu na miejscu w Łodzi... 

Może kiedyś się uda. 

Ważne jednak, że Jest. 

Niezmiennie od tylu lat.

Tak cholernie jestem wdzięczna, że Jest w moim życiu!