siedząc nie powiem gdzie i przemilczę na czym, znalazłem kilka fajnych zdjęć a nawet całe sesję z "tych" czasów. Więc będę wstawaiał ;]
Nie zamierzam pisać w notkach co mnie boli, że nie lubie szkoły i, że zupa była za słona... Są ludzie lepsi w tym odemnie i im zostawiam pole do popisu :>
fajnie by było jakbyście komentowali, bo zapowiada się ciekawa seria :))
Żeby pozostać slownym na tym kończę wypowiedź.