Kiedys było inaczej. Lepiej. Nie dzieliły nas tajemnice. Teraz nawet nie ma o czym mówić. Zbyt wiele rzeczy się wydarzyło, które odsuneły nas od siebie. Robisz afere o nic. A może to ja juz jestem przewrazliwiona. Może. Ktoś się zmienił, moim zdaniem na gorsze. Sądze, że to juz nie ma znaczenia, bo ja już nie chcę. Nie mam sił sztucznie się uśmiechać. Nie będę robić dobrej
miny do złeś gry, już nie. Gdy Cię nie ma blisko mnie, wcale nie jest mi smutno.
Ja już nie chce.
Podarujcie sobie pytania typu " o kim pisałaś, czy to o mnie ? " I tak będe wtedy milczeć, nawet jesli zgadniecie o kim jest notka.
Odeszła mówiąc cicho "kurwa" pod nosem.