Pierwszy raz poczułam coś takiego,
Poczułam jakby ktoś wyrwał mi kawałek serca,
Jakby ktoś odarł mnie z marzeń,
Jakby ktoś zabrał mi ulubioną foremkę do piasku,
A ja zostałam na pustym podwórku,
Z suchym piaskiem w piaskownicy.
Bezradna jak dziecko,
Straciłam jakąś cząstkę siebie,
Umarła we mnie nadzieja,
Zniknął mój cel.
Coś do czego dążyłam,
Co dawało mi chęć,
Co było już coraz bliżej,
Po prostu zabrano mi jednym zdaniem.
Zdaniem, które zabolało,
Zdaniem, które mną wstrząsnęło,
Zdaniem, które dzwoniło mi głowie,
Dzwoniło jeszcze przez wiele godzin,
Przez które nie mogłam spać,
Przez które płakałam jak dziecko.
MC