"Pytasz co u mnie? Wiele się pozmieniało, swoje rozjebane życie, powoli układałam w całość."
Taaa...po 5 miesiącach pobudka z zimowego snu...ale chyba nie zauważyłeś ile minęło już czasu i że to już nie ten zimowy klimat z lutego i marca, kiedy czekałam.
Wybacz..nie wracam juz do starych rozdziałow, czasami tylko je wspominam.