Pih, Młody M, Chada <3 <3
Andzia, nie ma smutania po prostu frajer ;) miej większe jaja od niego Kochana i pokaż mu kto tu rzadzi! :)
Totalnie z innej beczki, coś co pasuje do tej chorej sytuacji:
"Teraz jeśli twój facet nie zachowuje się dobrze, musi odejść
Jeśli ten facet mówi, że zrywa, musi odejść
Jeśli chce byś została w domu każdego dnia i nocy, musi odejść
Jeśli chce zdobywać ulice, też zdobywasz ulice i mówisz mu, ze musi odejść
Kochanie, kochanie, ktoś będzie płakał tej nocy
Kochanie, kochanie, to nie będą moje łzy tej nocy
Więc co myślisz o tym, co myślisz o tym
Co o tym myślisz, kochanie?"
Andzia, zapamiętaj ;), z czasem Ci minie i chociaż będziesz tęsknić za nim kadej nocy....to powoli zapomniesz....spójrz ile mi to zajęło :) Dopiero Wczoraj natchnęło mnie na zakończenie tego gówna w którym tkwiłam....
pojutrze byłoby 9 miesiecy ;) a "znam" go równe 9, własnie minęło ;) "nie znam" już 3 :) zaczyna się 4 :) dałam rade? :) i uwierz....miałam podobnie jak Ty,...każda kłótnia łzy i przykre słowa kończyły się Zgodą..nawet zdrada....którą wybaczyłam bez wahania... do niedawna.... dziś? nie ma już nic :) i nie będzie :) mówie o tym otwarcie, bo to były najszczęśliwsze chwile mojego życia,pomimo wszystkich incydentów, które mi odebrano. Dzisiaj tworze nową lepszą bajkę :) i wiem, że będe kurwa walczyć do końca, choćby ziemia pękała na pół....i Ty rób to samo :)