photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 LUTEGO 2010

Babciny koszmar się skończył. Wracam do tej cudownej rzeczywistości jaką jest mój paniczny strach przed jedzeniem. Cały ten tydzień jechałam na przeczyszczaczach i rzyganiu, boli serce, przełyk i brzuch. A teraz mam lekką ochotę wziąć pierwszą lepsza, ostrą rzecz, która leży mi pod ręką i przedziurawić sobie dłoń tak mocno bym miła dziurę na wylot. Nie wiem dlaczego, nikt nigdy nie powiedział, że jestem normalna.
Komentować tego co jadłam nawet nie będę. Szkoda czasu na wypisywanie tego ochydztwa. Ten tydzień to była jedna wielka porażka. Mam nadzieję, że będzie lepiej.

 

 

na zdjeciu ja.

xoxo, pierdolnik.

Komentarze

~20mniej pewnie, tez dodam;) milo:*
09/02/2010 15:56:40
billerite Dokładnie.. Ja tez obżerałam się przez ostatnie 4 dni..
I nawet mi sie w dzienniku zapisywać nie chciało. Zostawiłam puste miejsce.
Powodzenia!
08/02/2010 23:44:26
~bethin1994 mi się nie podobają :(
w żeczywistości są jakieś dziwne ;/
04/02/2010 21:05:35
~bethin1994 też mam strach przed jedzeniem
trzymam kciuki ;*
04/02/2010 16:12:29
prideisforever oj tak.
szkoła pod tym wzgledem jest wspaniała. ;3
04/02/2010 14:33:52
xvoodoodollx no to dobrze , że już koniec. teraz możesz znów zacząć od nowa . powodzenia *;
04/02/2010 9:38:57
prideisforever bedzie lepiej, na pewno ! ;*
śliczny brzuszek. :D
04/02/2010 8:15:32
bedechuda1992 tez mam stracha przed jedzeniem,...dlatego juz prawie nic nie jem
04/02/2010 7:59:19