Wspomnienia jakże piękne i nadal aktualne.
Na zdjęcie (rysunku ) jest przedstawiony Pelikan. Pochodzi z rekolecji sprzed dwóch lat. Zapewne niektórzy wiedzą, że byłem na tych rekolekcjach ;) Pelikan symbolizował nas a nma jego głowie znajdował się korek. Korek symbolizował to , że powinniśmy się otwierać i "wylewać" łaskę na innych ludzi i tak samo przyjmować ją od Boga. Rekolekcje wiele mnie nauczyły i nie żałuję, że na nich byłem. Wspomnienia do mnie ostatnimi czasy często wracają. Być może dlatego, że ostatnimi czasy nie mogłem znaleźć czasu dla Niego. Bardzo żałuje tego ale cieszę się, że wspomnienia dały znać i, że spowrotem znajduję czas dla Niego.
Kiedy Duch Świety zstąpi na nas,
gdy otrzymamy Jego moc,
będziemy wtedy Jezusa świadkami,
będziemy Ewangelistami.
Darmo otrzymałem Twoją miłość,
darmo przebaczyłeś winy me.
Ja pragnę głosić Twoją Ewangelię,
więc Twoja drogę pokaż mi.
Kocham ten utwór i ile prawdy w sobie nosi :)
EDIT:
Brak pozdrowień