2 dni bez internetu ! :O
no więc wróciłam z koncertu, tego nie da się opisać <3 ahhh ! było naprawdę fajnie. mam zakwasy na nogach i bolą mnie uszy ale to nic :D jest bardzo pozytywnie. odwiedziłam prababcię i pradziadka dzisiaj, było bardzo wzruszająco, zważając na to, że ostatnio widziałam ich ładne pare lat temu :)
to teraz szykuję się i lecę na 8-nastkę Szuji ;D cholernie nie mogę się doczekać ;D
kochanie ;*****