


Słyszysz mnie? Podobno wszystkich słyszysz a ja myślę ze o bzdety wiesz ?
Jaki byłbyś nieludzki jakbys słyszał każdego.
A może słuchasz tylko jak się klęczy ?
A może w kościele , otwiera Ci się wiewiórczę ucho.
Tylko ze mnie nigdy nie zabiorą do kościoła
i nie uklękne .
Więc słuchaj mie teraz .
Mam dość . Zabierasz mi pomału wszystko co mam.
Nie zabieraj mi więcej chociaż mało mi zostało, tyle co miałam a tyle co zostało.
Najgorzej boli to ze zabrałes to co najbardziej kochałam!
Najpier konie potem to !
Nie zasługuje na to . Kocham go bardziej niz ciebie.
I wiem ze to grzech, ale nie karaj mnie za to.
Nie teraz.
I pamiętaj ze każdemu trzeba dać drugą szanse na zycie .
Ty jak narazie mu ją zabrałeś . I zabolało to dwie osoby.
NIe krzywdź bo od tego jest diabeł .
Prosze Boże ! Błagam Cię oto byś odał mi co zabrałeś ...
I juz nic mi nie zabierał.
Nie wiem czym zawiniłam !
Ale błagam Boże !
Czy te oczy mogą kłamać ? Jej oczy nie kłamią.
Zabiłaby zamnie, zamordowałbym za nią!