tak sie wlasnie czuje. jakby ktoś miał zamiar wpakowac mi kulke w łeb.
uh. to takie dziwne uczucie, gdy wie się, że zmiany nastąpią już za niedługo,a cały czas poświęca się na to żeby modlić się o to aby te zmiany przyszły jak najpóźniej. Czasem się udaje, ale co to da? Skoro one i tak nastąpią? Czy większa ilość czasu pozwoli oswoić sie z nimi czy wręcz na odwrót sprawi, że będą jeszcze bardziej dotkliwsze w skutkach? zobaczymy.
- hmm .. tęsknie za ludźmi , którzy nauczyli mnie żyć .
- jak to nauczyli żyć ? przecież każdy to potrafi .
- ja nie potrafiłam . na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi , którzy pokazali mi jak się śmiać , kochać , jak czuć się ...szczęśliwą ..
- to pewnie nauczyli cię też i płakać ..
- niee , płakać nauczyłam się sama .. wtedy , gdy odeszli bez słowa pożegnania