Okropny dzień

Okropny dzień .. myślałam że już nie dojedziemy do domu 3 h jazdy ? Gdzie zawsze robimy w 1,5 h albo i mniej ... i różne przygody nas dziś spotkały . Miałam takie nerwy ... ale w końcu kanapa i relaks :) w końcu u siebie to cieszy ! 
teraz długi weekend bo dopiero w poniedziałek na 22 ... niby spoko bo więcej kasy . Ale nie podobają mi się nocki od pon ... wolę od niedzieli . Ale cóż .. 

dziś nic nie robię tylko siedzę pod kocykiem odpoczywam psychicznie od wszystkiego .... 

miesiac i urlop niech czas leci ! 

ten weekend spędzamy sami bez nikogo kolejny ale po prostu nie mam ochoty z nikim się widzieć tak mi najlepiej . Jutro lecimy do miasta w poszukiwaniu czapki dla mnie :D mężu śpi a ja zrobię sobie maseczki i relaks w wannie :D