coś z sobotniej pracy ;)
megazadowolony z efektów, bowiem nigdy nie fotografowałem jeszcze osoby która z natury tak świetnie wychodzi na zdjęciach ;)
godziny lecą, prawko coraz bliżej ;D
w ogóle nie wiem co czuję, myślę, nie wiem jak mam opisać tutaj swoje przeżycia, bo mam wrażenie jakbym nic nie odczuwał. Jakoś pusto w środku ;(
Brak mi czegoś/kogoś kto mógłny dać mi radość i chęć do życia, kiedyś były takie osoby, została mi jedna.
Paweł ! ;* i dłuuugo, dłuuugo nic.
spoglądam na półkę, na zdjęcie i to przypomina mi wszystko co było najlepsze, same dobre wspomninia, mimo tylu nieudanych prób, mimo tylu rozczarowań, mimo tego, że zawiodłem na całej lini.
Chciałbym rozpalić ten płomień na nowo, ale to już chyba nierealne.