Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię.
oddasz serce w depozyt komuś innemu,
komuś lepszemu.
szczęście wypełni cię po brzegi,
od paznokci u stop do końcówek rzęs.
życzę ci tego,
wiesz.
i będziesz żyć w spokoju,
łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka.
ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile.
jak nasza samotność we dwójkę,
jak nasze bycie razem ale osobno. '