witam, witam w nowym roku..
właściwie to już czwartym dniu kolejnego, nowego, dobrze zapowiadającego się roku!
Zdjęcie wykonane w Będzinie, listopad 2011.
od czego zacząć? może od świąt..
rodzinne, spokojne, ciepłe - na koniec z małą imprezką w gronie znajomych.
z malymi stratami, ale i tak było fajnie ;-D
takie jak lubie :-)
Sylwester... ojjjj, sylwester.
Myślę, że jeden z najlepszych jakie do tej pory miałam!
Kameralny z cyklu 2+2,
jak nigdy i?
I ten system się sprawdza.
Nogi bolały od tańca, gardła od śpiewu, brzuchy od przejedzenia, głowy od.. głośnej muzyki.
i pytanie do czytających: Czy łatwo pokazać jest w kalamburach GUMISIE?
sądzę, że nie.. ale przynajmniej był niezły ubaw.
Poranek, a raczej południe - były ciężkie ;D
hmmmm.. chociaż nie, to nie jest odpowiednie słowo.
To nie było ciężkie południe, tylko poprostu przyciąganie ziemskie w dniu 1 stycznia każdego roku jest silniejsze i każdy dobry imprezowicz jest tego świadom.
No i tak leniuchowaliśmy do wieczora,
jedząc co mój dzielny narzeczony szykował do stołu..
[Odporny na ostre przyciąganie ziemskie]
i co teraz?
teraz jest bajka.. duży i mały książe śpią,
a księżniczka spać nie może i myśli o niebieskich migdałach..
JEST BAJECZNIE.
Inni zdjęcia: Pamiętniki z wakacji bluebird11:) dorcia2700:* patrusia1991gd19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24