Ledwo skończyłem 24 na obiekcie macierzystym a juz jadę na wsparcie gdzie indziej.
Za to wywiązała się rzeczowa rozmowa na temat organizacji służb.
Nie będę zdradzał szczegółów, ale takie rozmowy lubię i zaczyna mi się to podobać.
W końcu ekipa się zebrała i zaczęła myśleć za siebie a nie ślepo wykonywać polecenia SO.
Zresztą znowu zaczęła się sypać organizacja pewnych spraw.
I mogę na tym skorzystać.
Trochę zapierdolu, żeby wyprostować niedociągnięcia tu i tam a i pieniądze wpadną.
Poenoadze, które przez pijawkę są potrzebne w ilości proporcjonalnie absurdalnej do ilości moich służb w tym roku.
Pojutrze zamykam etat na ten miesiąc.
Przypominam, że w dniu pisania notki jest 8 dzień miesiąca.
Yay.
Jednak tutaj muszę wspomnieć o jeszcze jednej sprawie.
Bez wdawania się w szczegóły.
Popełniłem duży błąd w zeszłym roku względem pewnej osoby.
Jednak naprawa tego zaczyna w końcu jakoś wyglądać.
I oby tak dalej.
A jak dobrze pójdzie to we wrześniu będzie tu niespodzianka.
Jeszcze większa niż mój młody.
Stay tuned.
Kontynuując dzień dzisiejszy.
Jestem wyjebany po 24h u siebie.
Ale jakoś wchodząc w patrol poczułem przypływ energii.
Jakbym w ogóle nie był zmęczony.
Dziwne zjawisko, jednak przydatne.
Szczególnie dzisiaj kiedy zaczęło się od interwencji do gościa gnijącego żywcem.
Nie ma to jak jedną ręką jeść kanapkę a drugą pisać i gnijącym człowieku.
Bon apetit kurwa twoja w tę i nazad.
Czas w patrol.
Eminem, Evanescence & Linkin Park - Bring Me To Life (2019)
2 dni temu
4 dni temu
23 LUTEGO 2021
2 LUTEGO 2021
31 STYCZNIA 2021
19 STYCZNIA 2021
15 STYCZNIA 2021
12 STYCZNIA 2021
Wszystkie wpisy