photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 PAŹDZIERNIKA 2012

Just me

[..] Dawniej chciała być we wszystkim najlepsza. Najlepiej się uczyć, wygrywać konkursy, najlepiej tańczyć, najlepiej śpiewać, najlepiej grać w kosza, najlepiej mówić, czytać, gotować, sprzątać.

Później wiedziała, że nie będzie dobrze grać, gotować nie lubi, a jeśli chodzi o śpiewanie to kogut lepiej pieje.

Parę lat minęło i zrozumiała, że w szkole najlepsza nie jest, że jest przeciętna, a taniec, który tak kochała nie przychodził jej z łatwością. Za to wiedziała, że otworzyła się na ludzi i była niewyobrażalnie dobra w pomaganiu im. 

Minęło znów kilka lat i zauważyła, że dobrze jej idzie praca, ale znów byli lepsi. Znów czuła jakby stała w czyimś cieniu, a jej przyjaciołom nagle pomagali bardziej inni. Usiadła więc w ciemnym pokoju, myśląc kolejny raz czym osię wyróżnia, czy jest w czymś na prawdę dobra. Niestety nie była. W wielu rzeczach była przeciętna. A swoją miłość do tańca poświęciła na rzecz pracy, szkoły i rodziny, której chciała pomagać. Nadal czuła, że nic nie osiąga, że jest nikim, że się nie wyróżnia. 

Spotykała na swej drodze wielu ludzi, ale nigdy nie zapominała o starych przyjaciołach, a teraz? Nie ma czasu na nowych i nagle zrozumiała, że zaniedbała jedną z najważniejszych osób w jej życiu. Chciała móc się usprawiedliwić, ale wiedziała, że bez względu na powody, nawaliła, po prostu nawaliła. Nie domyśliła się. W tym momencie zrozumiała, że żyjąc w tej rutynie nie ma siły na spełnianie się. Z jej życia najpierw zniknął taniec i koszykówka, później miłość, a teraz przestawała mieć czas na spotkania z przyjaciółmi. Ciągle zmęczona bała się spotkań, bo nie miała pojęcia co ma mówić. Potrafiła tylko słuchać, słuchać długo i cierpliwie, ale nie komentując.

Czym się wyróżniała? Niczym. Zastąpić mógł ją każdy inny.

Co robiła szczególnego? Nic. Pracowała i studiowała. Była tak leniwa, że satysfakcji nie miała ze szkoły, więc średnio przywiązywała wagę do nauki. 

Znasz ją? Nie. Ona sama siebie nie poznaje, a jedyne co jej zostało to głowa pełna myśli. Serce pełne śladów na dywanie po ludziach, którzy zniknęli, a którcyh nie próbowała zatrzymywać choć bardzo by chciała. Wierzyła w stare myśli. Wierzyła, że nie może zatrzymywać na siłę. 

Czy jest przyjaciółką? Nie wie. Chce być jak nalepszą, ale czy po tym co zrobiła może nią być? A w zasadzie po tym, czego nie zrobiła.

Kiedyś do czegoś dojdzie? Nie. Jak ma do czegoś dojść skoro tkwi w miejscu, nie robiąc nic, bo nie ma po prostu sił.

Spojrzała tylko za siebie, spojrzała w przeszłość i zauważyła, że bardzo się zmieniła. Zauważyła, że tak bardzo potrzebuje ludzi, ale nie umie z nimi rozmawiać na poważne tematy. Była ufna i zarazem podejrzliwa., otwarta i zarazem zamknięta w sobie. Nigdy nie chciała być zła, ale nie dawała już innym tyle z siebie. Stała się zła, tak po prostu z braku sił by dawać. Żyła zwykłą rzeczywistościa. Jedyne co czuła to pustka.

 

 

 

 

 

 

 

 


Wiem, że zawiodłam. Przepraszam...

Czasami coś zjebię, tak w życiu prywatnym, jak i zawodowym.

Na nic wytłumaczenie, że jestem tylko człowiekiem.

Zmieniłam się, ale nie chcę zniknąć z Twojego życia.

Drugi raz nie zawiodę, nie Ciebie.

Komentarze

whenyoubelieveinlove Mam nadzieję... :(
16/10/2012 11:24:41
hydrofobowa <3
16/10/2012 0:10:21

Informacje o pamelka3001


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24