Jeeeeju co za chuj wymyslił piana party???
No ja się pytam..
Zgubioy telefon , buty rozjebane, przez połowe miasta na boska (y) choraaa, wrócenie o 11 do domu, rozjebana warga, a to wszystko przez jebane piana party..... Ale było mega zajebiście, miło i wgl suuuper.
Popatrzcie się, ktooo to widział ;x
Najs same zgony :D Nieee pijemy :D
Od teraz pierdooolimy imprezki i jakies chuje muje dzikie węże.. hahahahhahahahahahah
Jak najbardziej się ukłąda tylko jedno dołuje..
Jak pojedziesz to bd smutno ;c
Takkk bliskooo do wakacji, żwirko nadchodze
ide spać dalej, musze odespać caaaały weeekend ;c
cięzko.
ale jak najbardziej na + :)
siemannoooo ;*