photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 STYCZNIA 2012

one hundred and fourty nine.

BILANS:
tost z odrobiną bielucha - 100 kcal
pół porcji piersi z kurczaka- 150 kcal
trochę kapusty kiszonej- 20 kcal
trochę ryżu- 118 kcal
RAZEM: 368 kcal

 

Zemdlałam ostatnio przy mamie. Nawet nie wiecie jak bardzo starałam się utrzymać równowagę. Walczyłam ze sobą naprawdę długo, kurczowo trzymając się blatu stołu. Po prostu nie dałam rady. Miałam zbyt duże mdłości, za bardzo kręciło mi się w glowie, kolana trzęsły się zbyt mocno. I upadłam. Mama najpierw krzyczała, potem został tylko płacz. Z bezradności. Krzywdzę ją, doskonale zdając sobie z tego sprawę i naprawdę się za to nienawidzę. Zastanawiam się tylko, kiedy zrozumie, że ja już naprawdę sama sobie nie pomogę, że to już nie jest już zależne ode mnie, że nic nie potrafię zrobić. Mówiła o anoreksji i o szpitalu, ale jej nie słuchałam- byłam otępiała, szumiało mi w uszach i obraz był dziwnie rozmazany. To dziwne, ale za każdym razem kiedy słabnę paradoksalnie poprawia mi się humor. To mi przypomina okres, w którym ważyłam 36 kilogramów.

 

Zapomniałabym- A. jeśli to czytasz ( a wiem, że tak jest) to... po prostu dziekuję.

149 dzień diety.  

Komentarze

goodbyeanorexia Niszczysz się, ale niestety doskonale znam satysfakcję z takiej autodestrukcji...
07/01/2012 20:50:12
Junior chicomariposa uważaj na siebie !
06/01/2012 11:59:58
opatrunek sama sobie nie poradzisz... a domyślam się, ze boisz się pogadać z kimś o tym no poza dziewczynami stąd, ale nie niszcz siebie zresztą podejrzewam, że to Twoja mama może zacząć zwracać na Ciebie wiekszą uwagę, a.nie wiem czy aż bardzo tego chcesz w każdym razie to już jakieś wsparcie trzymaj się :)
05/01/2012 12:47:51
hotflorence :(
05/01/2012 11:20:41
hotflorence nie cierpię tego, że się zabijasz. tak powoli
05/01/2012 11:21:06
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika paleblush.