Widzę te różnice miedzy mną a tobą
Muszą być te różnice żeby być sobą
Mówię sobie zdobądź coś dla niej
Chce mieć osiem pokoi w tym dwie sypialnie
Co jest dla mnie fajne, dla ciebie wątpię
Ty chcesz mieć w mleku, ja szampan i kąpiel
Chociaż oboje bardzo lubimy jacuzzi
Ty lubisz kąpiel, a ja lubię się upić
Później fryzjer, solarium znowu fryzjer
Lubisz to jak ja lubię mieć ciebie coraz bliżej
Nie lubisz mieć kozaczków bez klasy
Ja lubię old-school adidasy, albo widok klasy
Ty lubisz koszulki jak dla modelki
Ja pierdolone białe dwu XL'ki
Dżinsy z moich mogła byś zrobić spadochron
Ty w twoich obcisłych wyglądasz słodko
Ej złotko wiem, że jestem zimnym draniem
Ja robię browar, ty co innego chcesz na śniadanie
Na melanżu pijesz schłodzonego Red Bull'a
A ja znowu się nachlam jak polski burak,
U mnie ginie kultura, ty zawsze pięknie wyglądasz
Mimo tych różnic coś nas do siebie przyciąga