photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
W mojej głowie cz. 31
Dodane 24 CZERWCA 2015
1282
Dodano: 24 CZERWCA 2015

W mojej głowie cz. 31

Kochani! Jeżeli macie opowiadania, którymi chcielibyście się podzielić z innymi, to proszę je wysyłać na maila:

[email protected]
Każde opowiadanie zostanie opublikowane w szybkim czasie! :)

 

W mojej głowie cz. 31

Czuję jak zimna dłoń sunie po moim udzie, schowanym pod cienkimi rajstopami. Wkrada się pod sukienkę mojej mamy i wędruje ku górze.
Moja mama. Moja biedna mama, której uśmiech widziałam dziś po raz pierwszy od wielu miesięcy. Będzie zdruzgotana kiedy dowie się, co się tutaj działo. Będzie miała do siebie pretensje, że sama zachęcała mnie do przyjścia na tę cholerną imprezę.
-A teraz cię przelecę, Jules- szepcze mi do ucha i rozdziera rajstopy na biodrach.
-Nie!- krzyczę i próbuję go odepchnąć. Strach powoduje, że brakuje mi siły.
-Pomóż mi- mówi chłopak i zaraz podchodzi do niego jego kolega. Przytrzymują mnie mocno i po chwili rzucają na duże łóżko, stojące na środku pokoju.
-Nie, nie, nie- powtarzam jak modlitwę.
-Spokojnie- mówi chłopak, pochylając się nade mną. Jego zimne dłonie znów błądzą po moim ciele.
Płaczę coraz mocniej i głośniej. Zachłystuję się powietrzem. Czuję jak robi mi się niedobrze.
-O mój boże& nie& nie gwałć mnie- szepczę przez łzy.
I nagle wszystko ustępuje. Całe upokorzenie, strach, ból. Oni przestają. Rozglądam się. Przez łzy widzę niewyraźnie cały pokój. Nade mną stoi chłopak z zimnymi dłońmi i Magnez. Bez kamery. Gdzie jest ten trzeci, zastanawiam się.
-Uspokój się- mówi Magnez, a na jego twarzy dostrzegam drwiący uśmiech.- To tylko żart.
-Jezu, ale z niej histeryczka. Naprawdę myślisz, że chciałbym cię posunąć?
Wybuchają głośnym śmiechem.
Moje łzy znów zasłaniają mi obraz. Kulę się na łóżku.
-Ogarnij się, Jules- mówi Magnez.
Po chwili wychodzą z pokoju i zatrzaskują za sobą drzwi.
A ja łkam w pościel na łóżku, nie mając pojęcia do kogo ono należy.
Płaczę długo i mocno.
Jestem w rozpaczy. Wściekła, poniżona i załamana.
-Mam na imię Julia, a nie Jules- szepczę do siebie, kiedy wstaję z łóżka i chwiejnym krokiem kieruję się w stronę wyjścia.

cdn.

 

W.W.G 

 

Komentarze

cytaatowyy o matko, okropny żart ;/
24/06/2015 14:33:27
Junior czytajzemna super
Zapraszam do siebie ;)
24/06/2015 14:09:42

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: Trw damianmafiaAqa park bluebird11Tout ordinaire. ezekh114Jaki wysoki ... ezekh114widok vela44Derwisz zadziwia bluebird11Lubiechowa quen"Pójdźmy na jeziora." ezekh114Stanowiska uzgodnione. ezekh114Mango! realiti