photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Wiara w lepsze jutro cz. 18
Dodane 30 WRZEŚNIA 2014
1548
Dodano: 30 WRZEŚNIA 2014

Wiara w lepsze jutro cz. 18

Wiara w lepsze jutro 18

Chłopak był zaskoczony moim widokiem, ale wpuścił mnie do środka. Weszłam do pokoju i usiadłam na łóżku, strasznie kręciło mi się w głowie.

-Co Ty tutaj robisz?

-Zwiałam od matki, jeśli tak Cię to interesuję

-Długo zamierzasz u mnie mieszkać?

-A co chcesz się mnie pozbyć?

-Tylko zapytałem wrzuć na luz

-Nie wiem na razie jestem pijana i idę spać

Po wypowiedzeniu tego zdania momentalnie zasnęłam. Nie wiem ile spałam, jak się obudziłam byłam zlana śniło mi się, że wróciłam do ojca, groził mi i porządnie pobił. Po chwili do pomieszczenia wszedł Damian szybko się ogarnęłam i poszłam do łazienki mijając go bez słowa.

-Czemu się do mnie nie odzywasz?

-Nikt mi nie każę odpowiedziałam z wyraźną niechęcią

-Słuchaj młoda to, że chcesz się u mnie zatrzymać spoko, ale jakieś zasady obowiązują i mogłabyś mi powiedzieć dlaczego zwiałaś z domu

-W dupie mam te Twoje zasady z palca wyssane sam się do nich stosuj

-Widzę, że to jakaś grubsza sprawa

-Zajmij się swoim życiem dobrze?

-Jak tam chcesz

Poszłam do kuchni po coś do jedzenia był już wieczór więc wróciłam do pokoju i odpaliłam szluga od razu zrobiło mi się lepiej. Włączyłam na ful muzykę i szczerze miałam gdzieś co na to powie Damian. W sumie chyba nawet nie było go w domu pewnie poszedł na imprezę a rano wróci najebany. Zresztą sama pić nie będę wyszłam na miasto do jakiegoś clubu zawinęłam kluczę, wzięłam potrzebne rzeczy i poszłam. Natrafiłam na jakąś fajną dyskotekę zamówiłam piwo i siedziałam przy barze. Po chwili przysiadł się do mnie obcy facet chwilę z nim pogadałam po czym poszłam potańczyć. Bawiłam się świetnie do domu wróciłam nad ranem ostro wstawiona, żeby nie obudzić chłopaka po cichu udałąm się do pokoju natychmiast zasnęłam. . Jak się obudziłam była już 15.00 wykąpałam się, zjadłam śniadanie, założyłam czyste rzeczy i zobaczyłam chłopaka siedzącego przed telewizorem, dosiadłam się do niego.

-Gdzie wczoraj byłaś?

-Na imprezie a Ty?

-Ja też musiałem trochę odreagować

-Spoko

-Jak mnie napieprza głowa to poezja

-Mnie też a do tego strasznie mi nie dobrze

-Stwierdzam zgon co żeś wymieszała?

-Wódkę, piwo i wino

-Niezła mieszanka

-Bez kitu

Nie wytrzymałam pobiegłam do łazienki i wszystko zwróciłam i przepłukałam usta wodą. Wychodząc zakręciło mi się w głowie, odruchowo złapałam się ściany.

-Wszystko w porządku?

-Tak to przez ten alkohol

-Chodź zaprowadzę Cię do salonu odpoczniesz trochę

Ponownie zmorzył mnie sen, byłam bardzo zmęczona nie byłam w stanie nawet iść jutro do szkoły, miałam gdzieś czy matka będzie mnie szukała czy nie ten sukinsyn powinien ponieść zasłużoną karę za to co zrobił.

cdn.

Magicznyswiatopowiadan

Komentarze

kaka55 cudowne jest te opowiadanie czekam na następna część ;33
30/09/2014 17:13:03
kajjda wciąga<3
30/09/2014 16:24:19

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: 2025.07.20 photographymagicDojrzałość Singla mnilchas... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24