photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Zdrada - wybaczalna?
Dodane 18 LIPCA 2013
3117
Dodano: 18 LIPCA 2013

Zdrada - wybaczalna?

Zdrada

 

Wiele razy zastanawiałam się co w tak młodym wieku może oznaczać pojęcie "zdrada". Nie wszystkie pary od razu ze sobą sypiają, więc czy zdradą można nazwać pocałunek, czułe słowa lub zalotne gesty skierowane do innej osoby? Dopiero wczoraj zdałam sobie sprawę czym tak naprawdę jest zdrada. To nie jest coś, co za każdym razem możemy zobaczyć gołym okiem, to jest stan umysłu. Najprościej mówiąc, są to nasze uczucia.
Każdy człowiek jest inny, tak więc dla każdego z nas zdrada będzie oznaczała coś innego, coś co sprawia, że nie czujemy się pewni i tracimy zaufanie do swojego partnera.
Jak wówczas żyć u boku kogoś, do kogo nie ma się zaufania? Czy konstrukcja może stać bez fundamentu? Ległaby, tak samo legniemy my, gdy tracimy to, co najcenniejsze w związku- zaufanie.
Prędzej czy później zauważamy to, czujemy się inaczej, słabiej i gorzej. Jesteśmy podatni na wpływy innych ludzi, być może na zawsze tracimy swoje najważniejsze wartości. Przeważnie zawsze powodem wybaczenia zdrady jest miłość, ale doprawy... czy to naprawdę można nazwać miłością? Szczerze powiedziawszy nie mnie to oceniać, wybaczenie zdrady jest indywidualną kwestią. Jednak sama sobie zadałam te pytanie- "Czy wybaczyłabyś zdradę?" i wiecie co? Pomyślałam, że tak, ludzie zasługują na drugą szansę, każdy z nas popełnia błędy. Wszystko jednak się diametralnie zmieniło. Poczułam coś, co było dla mnie ogromnym ciosem, poczułam się jak śmieć. W jednej chwili zmienił się cały mój pogląd na tę sprawę i przekonałam się, że nie będę umiała tej osobie spojrzeć prosto w twarz, nie powiem tego, co przed paroma chwilami mówiłam. I nie była to pospolita zdrada, to był po prostu ból i zawiedzenie. Takie uczucie, którego nie da się opisać, ani tym bardziej wybaczyć.
Chciałam Was nakłonić do tego, żebyście się przez moment zastanowili. Czy w momencie, gdy Wasz ukochany, Wasze oczko w głowie, zapewnia Was, że nie będzie miał kontaktu z innymi dziewczynami, że będzie non stop pod telefonem i jesteście dla niego najważniejsze, po czym nie daje żadnego znaku życia, wypiera się kłamstwami, a później zostaje otoczony dziewczynami, wybaczyłybyście? Czy bez cienia wątpliwości i strachu, ufałybyście jemu? Pomimo tego, że dostał wiele szans, które zmarnował? Przekonałam się również, że są osoby, które nie zasługują na kolejne szanse... może pierwsza to jeszcze naiwność i nadzieja, ale kolejne są już czystą głupotą, za którą dzisiaj mogę obwinić tylko i wyłącznie siebie.

Komentarze

kicia4410 Mnie chłopak też zdradził wybaczyłam mu to...ale po roku wspólnego związku znów powtórzył tą sytuacje...
Obiecywał że się zmienił że nie powtórzy tego błędu. A na imprezie zobaczyłam go z inną..zadowolonego przytulającego się do niej. Teraz jestem w szpitalu...przez niego. Gdy to zobaczyłam dostałam drgawek i słaby oddech. Zabrała mnie karetka. Nie poradze sobie.... zabolało mnie to po raz kolejny...
Nie wiem już co mam zrobić ;(
20/08/2013 10:16:19
opowiadaniazsercemx3 Nie możesz mówić, że sobie nie poradzisz, bo na pewno dasz sobie radę! To nie przyjdzie od razu, na to będzie potrzeba czasu, ale w końcu będziesz uśmiechnięta i zadowolona, że uwolniłaś się od niego. Mimo iż go kochasz, to musisz teraz dopuścić do siebie fakt, że nie jest to stabilny w uczuciach chłopak i dobrze, że się tak stało, bo nie będziesz się męczyć. Męczyć? Skoro teraz powtórzył zdradę, to na pewno zrobi to znowu i znowu. Niech inne dziewczyny to przeżywają, Ty daj sobie spokój. Jeszcze znajdziesz odpowiedniego, wiernego faceta, jestem tego pewna. Teraz zaciśnij zęby i nie pokazuj mu jak bardzo Cię zranił, ciesz się życiem, bez takiego kogoś... z czasem sama sobie podziękujesz, zobaczysz! Powodzenia życzę i szybkiego powrotu do zdrówka! :*
20/08/2013 10:33:33
kicia4410 Strasznie ciężko zapomnieć za duzo wspólnych chwil ;( i wspomnień. gdybym wiedziała nigdy bym nie brneła w ten związek...Mama mówiła że przyjechał do mnie z kwiatami. Powiedziała że chce przyjechać do szpitala ale ja nie chce go widzieć. Nie wierze juz w ani jedno jego słowo...
dziekuję ;*
20/08/2013 10:36:53

~valerie
Wasz dzisiejszy wierny facet może za kilka lat stać się wiarołomnym mężem i wpływ na to będzie miało wiele czynników, także nie związanych z Wami. I odwrotnie. Mężczyzna, który dziś jest wiarołomny wobec swojej partnerki, może w przyszłości w innym związku być wzorem wiernego i oddanego męża i ojca. I na koniec być może to on zostanie zdradzony, gdyż jego zachowanie nie jest tym, czego oczekuje od niego nowa, zwykle młodsza partnerka polująca na majątek i pozycję społeczną.

Naczytałam się o setkach takich przypadków na alehistorie pl i tam są jasne wnioski na podstawie analizy tysięcy prawdziwych historii. Dość szokujące, ale dające odpowiedź co robić gdy nas to spotka. Okazuje się na przykład, że zdrady nie wolno wybaczać oraz że jest wiele racji w potocznym stwierdzeniu „kto raz wszedł do tej rzeki, ten już zawsze będzie w niej od czasu do czasu brodził”. Jest to jednak często kwestia słabego kręgosłupa moralnego i próby leczenia kompleksów z przeszłości. Dotyczy to w równym stopniu mężczyzn jak i kobiet. Po prostu wraz z wiekiem, stanem konta, pozycji społecznej lub nadmiaru wolnego czasu skłonność do zdrad ulega zwielokrotnieniu. Jest kasa, fura, stanowisko – jest chmara chętnych panienek, które „szczerze” uświadomią delikwenta, że jest bogiem, Adonisem, supermanem, kocham cię misiu, a ty kochasz mnie? Zaopiekujesz się swoją księżniczką? Ot, typowy scenariusz.
25/07/2013 22:23:07
opowiadaniazsercemx3 Ciekawe to co napisałaś, nawet bardzo...
25/07/2013 22:36:27

~xxx Masz rację, dla każdego zdrada oznacza co innego. Ostatnio na przykład pisałam i rozmawiałam z takim chłopakiem i raz była jakaś impreza. Pojechałam szybciej bo musiałam i następnego dnia koledzy w sql coś rozmawiali i pokazali mi właśnie zdjęcie jego z jakąś dziewczyną. No nie było to nie wiadomo co, ale tak się poczułam jak Ty tu napisałaś jak śmieć. Mimo, że go nie kochałam, bo to był początek znajomości to był dla mnie cios jakby mnie zdradził. Jak to możliwe? Skoro w pewnym sensie wcale mnie nie zdradził bo nie byliśmy razem nawet.
18/07/2013 19:11:39
opowiadaniazsercemx3 Dokładnie, niekiedy same zdjęcia wiele zmieniają, bo ciężko znowu zaufać... Zabolało Cię to, poczułaś, że jest to zdrada, a tak jak napisałam, każdy ma ten temat inny pogląd.
18/07/2013 23:26:20
~xxx Ale to już nie istotne. ;) Wszystko się skończyło
19/07/2013 17:28:51

dyanaa Ooo na pewno nie, jeśli zrobił to pierwszy raz, to potem już tylko rutyna, a jeśli cąły czas bez problemu wybaczasz to już w ogóle, zapewnia o stałości uczuć a tak naprawdę co wychodzi? LIPA.
18/07/2013 22:17:27
opowiadaniazsercemx3 I nie szanuje Twojego zdania, bo jesteś zmienna... wie, że wybaczysz, więc robi co chce. Tak mi się wydaje.
18/07/2013 23:28:51
dyanaa Bo tak jest...
19/07/2013 10:47:30

~destiny Ja, gdy zaczęłam się kiedyś nad tym zastanawiać, zdałam sobie sprawę z tego, że bym nie wybaczyła. Bo gdyby kochał, to by nie zdradził. Ta pierwsza szansa to może faktycznie nadzieja itd, ale kolejne już na pewno nie wchodzą w grę. Nie wyobrażam sobie teraz takiej sytuacji-jak waszej- żeby mój pogląd musiał ulec zmianie (chodzi mi o to, że wy myślałyście, że byście wybaczyły, a w rzeczywistości stało się zupełnie inaczej; nie chciałabym żeby mi też wyszło na odwrót, nie pomijając, że w ogóle nie chciałabym się w takim położeniu znaleźć).
Mam nadzieję, że jest to w miarę zrozumiałe. ;)
18/07/2013 18:59:49
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
~destiny Ja też ;)
I pamiętaj Julka: wredne skorpiony są silne! :D
18/07/2013 23:39:05
opowiadaniazsercemx3 Tak! :D
18/07/2013 23:50:52
~destiny ;))))
Tak sobie jeszcze myślę nad tą notką i nie daje mi ona spokoju.. Zawsze twardo uważałam, że zdrada=koniec, ale z drugiej strony faktycznie jedni potrafią wykorzystać daną szansę, rozumieją swój błąd i nie zamierzają go już popełnić, a inni mają to gdzieś i dalej robią to samo. Najtrudniejsze w tym wszystkim jest chyba odgadnąć zamiary tej drugiej osoby. Nie wiemy, czy nasza nadzieja na poprawę okaże się trafnym strzałem, czy tylko głupią naiwnością. I to jest w tym wszystkim najgorsze, że nie możemy mieć tej pewności, zobaczyć, co przyniesie przyszłość. Ale niestety w życiu zawsze trzeba podejmować jakieś wybory...
19/07/2013 0:00:55
opowiadaniazsercemx3 No trzeba, kto nie ryzykuje, ten nic nie ma... :)
19/07/2013 0:04:37
~destiny Tak mówią ;)
19/07/2013 0:08:42

~madzia super notkaa ; ) Chłopak zdradził mnie.. Czy jest szansa na ponowne zaufanie ? wybaczyłam czy dobrze zrobiłam ? Tego nikt nie wie.. Czas pokaże ; )
18/07/2013 23:27:35
opowiadaniazsercemx3 Dziękuję, zobaczysz... miejmy nadzieję, że to nie byl błąd :*
18/07/2013 23:29:18
~madzia no ' modle ' się o to codziennie ; )
To chyba jedna z twoich najlepszych notek ; D
18/07/2013 23:37:30
opowiadaniazsercemx3 O, dziękuję :*
18/07/2013 23:51:04

~wikus jestes z Damianem ?
18/07/2013 22:59:57
opowiadaniazsercemx3 Ach, sama nie wiem... raczej tak.
18/07/2013 23:28:59

opowiadaniowelovex3 Ja myślę, że tak jak napisałaś wiele osób wybaczając robi to z nadzieją że wszystko da się jeszcze naprawić i był to jedno razowy wyskok. Jednak już nie będziemy podchodzić do tej osoby tak jak przedtem. Z czystym zaufaniem. Zawsze będziemy mieć wątpliwości czy nie zdradzi nas znowu. Dlatego ja bym nie wybaczyła. Z drugiej strony bardzo by mi pewnie brakowało tej osoby.
Może lepiej trochę pocierpieć niż żyć w niepewności.
18/07/2013 21:58:10
opowiadaniazsercemx3 Tak, masz rację, lepiej pocierpieć, ale później być pewnym swojego partnera...
18/07/2013 23:28:21

sarrkazm W takim razie, czym jest dla ciebie owa 'zdrada'?
18/07/2013 19:25:35
opowiadaniazsercemx3 Zachowanie, myślenie, zdjęcia, kłamstwo...
18/07/2013 23:27:52

~slodkaxd Nawet jeśli wybaczyło by się zdradę , to jednak za każdym razem gdy ta osoba by gdzieś szła , czy nie pisała przed oczami mogłybyśmy myślec sobie, że nas zdradza. A zaufanie jednak raz stracone nigdy nie będzie tak bezgraniczne jak przedtem .
18/07/2013 19:19:45
opowiadaniazsercemx3 Dokładnie- rzuć szklankę i każ się jej pozbierać...
18/07/2013 23:27:28

monr0e Nie. Chociaż niewiadomo jak byłoby mi trudno, nie wybaczyłabym zdrady. Po co dawać drugą szansę, skoro jestem pewna, że osoba której wybaczylibyśmy znowu by nas zraniła. Tak to już jest dasz komuś palec, to ten weźmie całą rękę. I tak prędzej czy później taka osoba znowu nas zawiedzie.
18/07/2013 18:18:58
opowiadaniazsercemx3 Masz rację, jednak nie zawsze- są osoby, które potrafią tę szansę wykorzystać i nas drugi raz nie zawieść. :)
18/07/2013 23:23:53

~xxx a ja wybaczyłam :) nie było łatwo
18/07/2013 18:09:37
opowiadaniazsercemx3 To nie jest łatwe, wiadome...
18/07/2013 23:22:41

michalinkaa2 nigdy mnie nikt nie zdradził , ale myśle , ze nie potrafiłabym wybaczyc . Nie potrafiłabym zaufań 2 raz ...
18/07/2013 21:39:43
opowiadaniazsercemx3 No jeżeli się bardzo kogoś kocha, to się wybacza.
18/07/2013 21:52:06

whatzupdoc :)
18/07/2013 18:01:49
cytaatowyy Świetnie to ujęłaś . Ja też zawsze tłumaczyłam sobie , że wybaczyłabym zdrade bo przecież kocham, ale gdy to dotychczas nieznane dla mnie zjawisko wystąpiło u mnie w życiu i to ja na własnej skórze poczułam co to zdrada moja reakcja była jedna - nie chcę takiej osoby znać. Jakby kochał to by nie zdradził z takiego wychodzę założenia. Zdrada to coś co zmienia człowieka drastycznie i blokuje możliwość zaufania drugiej osobie . przynajmniej ja tak mam .
18/07/2013 17:47:29
opowiadaniazsercemx3 Dokładnie, zgadzam się z Tobą, choć wiele osób może uważać to za absurd, bo tak jak napisałam do tej kwestii każdy podchodzi indywidualnie. Jeżeli ktoś dobrze się czuje z faktem, że nie wiadomo co druga połówka właśnie robi i z kim, to jego problem. Ważne, żebyśmy to my się czuły u boku takiej osoby dobrze, a skoro zdrada to eliminuje, to... "tego kwiatu jest pół światu".
18/07/2013 17:50:54
cytaatowyy Właśnie ;) Zdradził raz wybaczyłyśmy będzie zdradzał więcej , a są jeszcze osoby , które potrafią docenić zaufanie jakim zostali obdarzeni .
18/07/2013 17:53:09
opowiadaniazsercemx3 I właśnie o to chodziło mi w ostatnim zdaniu, czasami jesteśmy po prostu zbyt głupi i zaślepieni wybaczając co po niektórym osobom...
18/07/2013 17:54:12

dlasandrusi Nie wybaczyłabym napewno ! Ostatnio miałam taką sytuację i wiem jak się wtedy czułam. Na szczęście to wszystko okazało się kłamstwem. Wcześniej myślałam właśnie że każdy zasługuje na drugą szansę, ale po tym wszystkim wiem że bym nie wybaczyła, nie potrafilabym...
18/07/2013 17:50:50
opowiadaniazsercemx3 Zawsze myślałam, że bez problemu bym wybaczyła, ale teraz wiem, że nie, a nawet jeżeli, to nie byłoby to łatwe, ani natychmiastowe...
18/07/2013 17:51:30

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: 1541 akcentova944 photoslove25Kolarka czy kolarzówka ? ezekh114niedzielnie locomotivLisek ajusiaAlpy ajusiaEhh patusiax395Ja ajusiaTrw damianmafiaAqa park bluebird11