Miłosne..
Nie mogę zebrać myśli , kiedy jesteś obok.
Ja Cię zawsze w sercu mam.
Uczucia znów przejmują nade mną całkowitą kontrolę .
Jesteś dla mnie jak tlen , więc nie odchodź , bo przestanę oddychać .
Chcesz zobaczyć moje szczęście ? Spójrz w lustro
w zaparowanej szybie widzę literki , które składają się w Twoje imię .
Dał jej jedną różę i oświadczył , że przestanie ją kochać , jak ona uschnie .
A dziś ? Ile dla Ciebie znaczę ?
Kochamy to , czego nie możemy mieć , czego nie możemy do tykać , do czego nie możemy się uśmiechać , mówić . Kochamy nieosiągalne . Kiedy staje się dostępne - to , do czego biło nasze serducho , a ciało drętwiało , nagle wymyka się spod wszelkich prawidłowości . Dlatego tak chcemy tych skurwieli . Bo tylko oni nigdy nie daja nam tej świadomości , że już są i będą dalej . Nie dają naszemu sercu bić wolniej .
Święty Mikołaju ! Ja nie wymagam od Ciebie sanek , dużej czy małej lalki , roweru czy innym pierdołek . Ja chcę tylko milości . Szczęśliwej Miłości .