Siedzieliśmy w kuchni. On sączył herbate w ciszy, a ja przyglądałam się zawartości mojego kubka widząc w nim moja rozmazana twarz. Zastanawiałam się, jak przerwać to milczenie, ale nagle w uszach zabrzmiała melancholijna, dobrze mi znana melodia jego telefonu. Przyglądałam się jak odbiera połączenie, a on na moment zerknął na mnie po czym się zawstydziłam i znów spuściłam wzrok w kubku herbaty. Uspakajałam się tylko jego głosem, którego tak nienawidziłam, ale teraz jakoś dziwnie mnie uspakajał...
- Pomoge Ci w tej matematyce - mruknął z niechęcia, odkładajac telefon.
- Nie potrzebuje twojej pomocy ! - wrzasnełam. Wydawało mi się, że powiedziałam to po cichu, ale echo tej wypowiedzi ciagle obijało mi się o uszy. Beształam wzrokiem go od góry do dołu.
- Co w Ciebie wstąpiło ?! - zmarszył czoło, zerkając na mnie kątem oka. Zaczełam pod nosem mruczeć coś sama do siebie, byleby nie usłyszał, że odzywam się do niego wulgarnie.
- Co ? - powtórzył się lekko unosząc brew.
- Niech Cię to obchodzi !- Parsknełam wstając z miejsca w którym sie usadowiłam i wyszłam. Teraz przez długi czas, żałuje że opuściłam miejsce w środku rozmowy. Bo więcej jego oczy nie chciały mnie ujrzeć.../ autorka chce pozostać anonimowa
od kiedy wiem jak masz na imię, tak nazywa się całe moje życie.
wszyscy ranią. może nawet o tym nie wiesz, ale codziennie kogoś ranisz. słowem, gestem, coś, co dla ciebie wydaje się błahe dla kogoś innego może być wszystkim co ma. a ty, burzysz mu jego świat, który tworzył przez długi czas, budował, kawałek po kawałeczku.
Z nikim się nie ścigam, dlatego prowadzę.
Albo nie umiesz albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko, nawet miłość.
mam przyjaciółkę,którą bez zastanowienia mogę nazwać " siostrą " . brata, który bez żadnych podstaw potrafi mi pomóc w każdej chwili. mam Jego, miłość, która stanowi dla Mnie wszystko. rodzinę, która jest oparciem. mam szczęście i na podstawie innych przeciwności, śmiało mogę powiedzieć " wygrałam w życie ' .
A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany : mimo tego ,że miłość zadaje ból , to ciągle kogoś kochamy.
właśnie teraz, właśnie wieczorem, gdy słucham muzyki, wszystkie wspomnienia wracają, wypełniają mi głowę, w skutek czego nie potrafię myśleć o niczym innym.
cofnęłam zegarek o godzinę wiem co to podróż w czasie, dziwko!
To co kiedyś było najważniejsze dziś zwyczajnie się nie liczy.
A "cześć" na ulicy bedzie szczytem Twych marzeń związanych ze mną .
Dorastając uczymy się, że nawet ta jedyna osoba, po której byś się nie spodziewał nigdy, że cię zdołuje, prawdopodobnie zrobi to. Będziesz miał złamane serce prawdopodobnie więcej niż jeden raz i silniej za każdym razem. Będziesz także łamał serca więc pamiętaj jak się czułeś, gdy twoje było złamane. Będziesz walczył z najlepszym przyjacielem. będziesz oskarżał nową miłość o rzeczy, które zrobiła poprzednia. Będziesz płakał, bo czas ucieka za szybko i być może stracisz kogoś, kogo kochasz. Więc rób za dużo zdjęć, śmiej się za często i kochaj jakbyś nigdy nie był skrzywdzony, ponieważ każde 60 sekund, które spędzasz smutny, to minuta radości, której nigdy nie odzyskasz.
Usiadł przed nią i układając dłoń na jej policzku uśmiechał się delikatnie. Wzrokiem przeszywał jej drobne, bezbronne ciało. Jednym gestem sprawił, że ponownie go pokochała. Bezgranicznie tak już na amen.
Najbardziej przygnębiające są te wieczory, kiedy siedzisz pod ciepłym kocem popijając gorące capuccino w swoim ulubionym kubku i zastanawiasz sie czy tak na prawdę go kochasz, czy to tylko złudzenie.
Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
Udawała , że wszystko gra. chodziła na zajęcia taneczne, spotykała się z przyjaciółmi, słuchała muzyki, wszystko jak co dzień. jednak gdy była sama sprawiała wrażenie zawiedzionej, naiwnej księżniczki, jej oczy krzyczały żalem, wprost tonęły w łzach. była smutna . nieogarnięta furia nie dawała jej spokoju. jej złamane serce nie chciało już żyć. więc bić przestało.
Witam w moim świecie. W którym złamane serce jest częstsze niż wschody słońca.
Powoli się zbliżał, Jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro.
Przykro mi, lecz jestem z tych, którzy popełniają błędy.
Spójrz na Nią: ma więcej uroku w jednym trampku niż ty we wszystkich swoich tipsach.
oby nie wymyślili emotikony ' kocham cię ' bo nasze usta zapomną jak się te słowa wymawia.
Czasami mam ochotę umówić się z życiem na ustawkę i je pokonać .
I to zajebiste uczucie kiedy wtuliłam się w jego klatkę piersiową czułam bicie jego serca.