Misz Masz!; d

Taki misz masz.; )

Przepraszam , że nie jestem doskonała , że nie noszę metrowych szpilek , że jestem poddana nałogom i nie jestem dla Ciebie zbyt dobra

Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja.

Byłoby mi łatwiej, gdybym potrafiła Cię znienawidzić.

Robie fatalne pierwsze wrazenie, kolejne tez .

To chore, że moja tęsknota za Tobą trwa dłużej, niż trwał cały nasz związek.

Najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na lózku i czujesz, ze tak na serio nie masz nic.

Papierowe słońce, naklejone chmury i udawane szczęście.

Gdy kochasz nie liczy się nic więcej tylko ON :*

Lepiej umrzeć, niż zdradzić swoich przyjaciół.

Zawsze możesz przecież popierdolić o odpowiedzialności, nawciskać mi kitów o rozsądku , a ja i tak Ci powiem , że mam to wszystko w dupie , że to wszystko gówno prawda . Przecież sam mi mówiłeś , że nie sparzysz się dopóki nie spróbujesz , pamiętasz ?

Nigdy nie będzie szczęśliwy ten, kogo dręczy myśl, ze ktoś jest szczęśliwszy od niego.

Albo mnie kochaj, albo zostaw w spokoju

nawet jeśli byłabym nieziemsko piękna i mogłabym mieć każdego chłopaka na świecie i tak wybra by Ciebie.

Bywa również tak, że nie chce się odejść, ale nie można zostać.

To mój przywilej, wiem, co, gdzie, jak i za ile.

Kobieta zawsze ma rację.

A dzisiaj czuję się jak w bajce... Zła macocha, 100 lat snu i krasnoludki, które podpierdoliły mi księcia...

'Pewnie nie raz spierdolimy to na czym nam zależy, nigdy nie będzie dobrze, ale zawsze pozostaną wspomnienia z tych zajebistych chwil.'

byłeś ideałem. jesteś zerem. widzisz? moja terapia, polegająca na leczeniu się z ciebie, zadziałała!

Wielu powie Ci " nie możesz " , a ty odwróć się i powiedz " no to patrz "