Chodzę do szkoły tylko dlatego, że mogę tam spotkać Ciebie
To , że nie płaczę nie znaczy , że nie tęsknię
Nikt nie powiedział zostań, więc odeszłam
Pomimo wszystko, nigdy nie będziesz mi obojętny
Popatrz jak idealnie się niszczymy
To że mam marzenia inne niż reszta to nie jest minus
Z Tobą nie mogę. bez Ciebie nie potrafię
Pozostała blizna na sercu, której nie mogę się pozbyć
Nie życzę Cię nikomu, bo życzę Ciebie sobie
Klnąć, jeszcze głośniej i jeszcze częściej, albo odejść, nie mówiąc nic więcej
Wytrzeźwiejemy z miłości
Brakuje mi tych dni, kiedy wszystko było proste
Nie liczę naiwnie, że zwrócisz na mnie uwagę i zamienisz moje życie w bajkę
I codziennie budziła się z płaczem, bo nie umiała przestać kochać
Cudownie byłoby zacząć żyć od nowa. Zasypiać bez mokrej poduszki pod głową
Chciałabym Cię mieć na starość, parzyć Ci ziółka i przykrywać kocem
http://www.youtube.com/watch?v=bXksMpJ-GBU