PiH <3
Ej... Nie bierz tego personalnie
Nikt nie mówił, że ma być miło, fajnie
Wódeczka! Nigdy dość nie mów!
Witam się z nią jak z kobietą tuż po przebudzeniu
Nie wiemy, co nas jutro spotka,
Nasze życie wiruje, jak kule w bębnie totolotka
To jest jak zły sen gdy widzisz kolejną łzę,
Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci.
To wszystko minęło nigdy już nie wróci !
Tu na ulicy, mam swoją szajkę,
Żaden facebook, nie jest dla nas hydeparkiem,
Kurwa, ej ty pizdo smutna,
Tej historii nie znajdziesz nigdzie na swoich googlach,
Tu ludzie z wiarą swoim to przekaż,
kochaj to życie innego nie masz,
akademia walecznych serc,
drużyna mistrzów aż poleje się krew.
Nie potrafisz wjebać najebanemu, to fakt
Każde wasze słowo na mnie, szczanie pod wiatr
Niech wrócą te chwile nawet na krótko
Popatrz na siebie [ta] ty i cała ta otoczka
Widziałem pod blokiem strach w tych kaprawych oczkach
Że niby co jeszcze? Co? wciągam fetę?
Okazałeś się krzyżówką chuja z taboretem
Ciężki charakter, wiem, mam z natury
Ale chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury
Na zawsze razem, czas dla nas nie tyka,
Powłoka ozonowa, trudno, niech znika,
Bez hajsu, brylantów, high life'u, merca
Nie żałuj nic wyobraź sobie, że to był tylko sen
Mów prawdę!
Patrz prosto w oczy,
Mnie już nie, może ich ona zaskoczy.
Zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią,
Cisza krzyczy szeptem, którego nikt nie umie słyszeć
Znam wielu ludzi,niektórzy są fałszywi uwierz
A tak w ogóle,może teraz o Tobie mówię
POLUB ->Kliik:*
Jagoooda