NO i nijak w moim życiu jak narazie . Nic się nei zmienia . Jestem sobire sama cały czas dopadają mnie jakieas dołki i siedze i non stop zamulam . Cholera coś ze mną nie tak . Jak sobie pomyślę że za tdzień szkoła to mi jeszcze gorzej . Jak zobacze tych ludzi : /
Mam w klasie chłopaka ma na imię Krzysiek zakochaliśmy się w sobie ale jemu to przeszkadzało że z jedej klasy jesteśmy i nic nie chciał więcej więc nigdy z nim nie byłam chodź spotykaliśmy się i wyznawaliśmy sobie miłość. Teoretycznie obiecaliśmy sobie że po skończeniu liceum będziemy razem jak myślicie ma to szanse. ? Byliśmy na prawde zakochani oboje , ale teraz kompletnie zero kontaktu w szkole to już nawet mówić nie będę tylko jakieś chwilowe wzroki itd. Co o tym sądzicie może nam się udać ??