


A więc w niedziele wyjeżdżam do Monachium, wkońcu jestem taka szczęśliwa
Refleksje z ostatnich dni:
Zadziwiające jak wiele zawiści, złości i nienawiści może uzbierać się w człowieku przez kilka lat. A gdy wybuchnie powoduję rzeź nie zdając sobie sprawy co czynią jego słowa postronnym obserwatorom.