Dzisiejszy dzień jest nawet niezły chociaż bardzo zawiodłam sie na mim jednym przyjacielu . Myślałam że jest inny że stoimy za sobą murem ale jak widać jest zupełnie inaczej . Ja dla swoich przyjaciół potrafie zrobić naprawde dużo a nawet czasami wszystko ale jak przyjdzie co do czego to zostaje sama . Jeszcze musze popracowac nad swoim ciałem bo nie jest za piękne ;( I prawie codznnie myśle o sobie która poznałam na wakacjach . Pisaliśmy codzennie tak koło 22 prawe do 1 w nocy a teraz ta jakbysmy sie nie znali .Fakt mieszkamy od siebie 40 km ale myślałam że ta odległość nie bedzie nam przeszkadzać w rozmawianiu czy pisaniu tak jak na wakacjach ale jak widać to co było na wakacjach kończy sie wtedy jak skończa sie wakacje ...