don't give a fuck.

1. PO CO chodzic dwa tygodnie na silownie, wylewac poty a pozniej zezrec cztery kawalki ciasta z chalwa? nie zrozumiem, to nie jest logiczne.

2. jestem stara, strasznie stara i zauwazam to coraz czesciej, chcialabym miec 16 czy 17 lat. Chodzisz na randki, na pluczki (wtedy jeszcze nie wydaja Ci sie wiesniackie), robisz duzo glupich rzeczy, ktorych pozniej zalujesz (chociaz wiekszosc wspominasz z usmiechem na twarzy). Liceum jest spoko. MUSISZ chodzic do szkoly i jesli chcesz miec spoko to MUSISZ miec dobre oceny, to jedyne, co MUSISZ.

3. pozniej pod choinke zamiast prezentow-niespodzianek dostajesz oplacone rachunki za wode i gaz, na uczelnie chodzisz raz w tygodniu (jesli masz ochote), nie znasz wielu ludzi, z ktorymi studiujesz, niektorych uwielbiasz, innych chcialabys zabic i to w najokrutniejszy sposob, Odgrzewasz jedzenie zabrane z domu (golabki, kotlety STANDARD) albo sama robisz obiad (makaron ze szpinakiem, 2.50zl za porcje), idziesz na silownie, uczysz sie, czytasz, ogladasz Slodkie Klamstewka. Wyganiasz kota, sprzatasz. wieczor. film, ksiazka, rozmowa, spanie. Dziekuje bardzo.

4, Nowy Rok to dobry czas na postanowienia, czasem sie udaje, czasem nie. Ja mam kilka, jest dobrze w sumie, Myslalam, ze bedzie inaczej, ale jest git. Czasem chyba kazdy chce skoczyc nagle na rowne nogi i krzyknac 'KONIEC Z TYM, od dzisiaj zyje tak, jak zawsze chcialam', bez regulek, bez domniemania faktycznego i optatywy, ale za to z glupimi horrorami, nocowaniem u kolezanek, z tanim winem i durnymi imprezami ktorych nie pamietasz (albo pamietasz, ze jest zima, a Tobie brakuje butow). Swoja droga nie mam zielonego pojecia, jak to sie stalo, ze przez ostatnie 4 lata mimo tych wszystkich dziwnych sytuacji nigdy nie zgubilam telefonu, portfela, nikona czy chocby wyzej wymienionych butow.

5. sorry raz zgubilam torebke, a raczej zostawilam w taksowce, ale pozniej odebralam z komisariatu (co bylo gorsze od calkowitej jej utraty)

6. i jak K. zasnal w ognisku, jak zawalil sie na nas wielki namiot w ulewe, jak mi sie zepsul samochod na pustkowiu, jak jakas dziewczyna chciala mnie wykorzystac, jak przegapilam karaoke, jak gralam potwora na filmie, jak poszlam na maraton zmierzchu i wszystkie noce horrorow, jak uciekalam bo moj drugi chlopak mnie gonil, jak jeden straszyl drugiego na wiadukcie, jak zasnelam na lawce na alejkach w srodku dnia i kolega zalozyl mi okulary bo szla policja, jak wstretny typ zamiast buziaka dostal pierogiem ruskim w ryja, jak ciagnelam ludzi z bara,jak B. malowala paznokcie na lekcji HAHAA choreeee i jak sie kapalismy na spalonej w maju albo w kwietniu i z mama robilysmy 'przerwe na przytulanie' jak ogladalysmy filmy, jak zjezdzalam ze sniezki na dupie i jak ucieklismy z knajpki bo babka nie chciala dac nam rachunku, jak chodzilam z przyklejona do plecow kartka. nie zadawaj sie z kims, kto cie denerwuje, kto Cie tyra i poniza i ma Cie w dupie, jezeli akurat nie potrzebuje czegos od Ciebie. Rob ciekawe rzeczy, baw sie, nie zaluj niczego, nawet, jezeli zrobisz cos zle. Sto razy mslalam, ze to koniec, ze stracilam cos najwazniejszego, a teraz juz prawie tego nie pamietam. Nie przepraszaj dziesiec razy, jezeli ma byc dobrze, to bedzie, a moze juz przyszedl na Was czas. Bledy sa, byly i beda, ale ja zadnego nie zaluje, Zacznij spelniac marzenia, zyc tak jak zawsze chcialas a jezeli ktos nie chce w tym uczesntniczyc, to trudno, jego strata. Moge osiagnac wszystko, moge pierdolic w dupe cwaniakow i zawistnikow, egoistow (ktorzy w glebi duszy sa slabi i niedowartosciowani). Nie mysle, jakie bylyby inne scenariusze, co gdybym jednak tam pojechala, co gdyby nie bylo M. M jest i dlatego jest spoko i mam sile i jestem bezpieczna i nie martwie sie o nic. Bede kim chce. Zaczynam dzisiaj.

www.ask.fm/szahan