- Punkt jedenasta, koło parku.

- Jasne, stara już będzie spała.

Cóż, a więc powiadasz, że znowu idziesz się napić?

Alkohol. Kiedyś służył, aby się nieco zrelaksować po męczącym dniu. Aby spędzić chociaż jeden weekend z przyjaciółmi. A dzisiaj? Odpowiedzmy sobie szczerze... Czy ktoś jeszcze, W OGÓLE!, przestrzega tego, że "alkohol pije się od 18 roku życia"? Wątpię. Zakazy są po to, żeby je łamać? W porządku. Ale nie zastanawiające jest, dlaczego taki zakaz powstał? Bo niektóre rzeczy naprawdę nie są przeznaczone dla dzieci...

16-latek chce się załapać do 22-latków? Co robi? Oczywiście, że pali i pije na umór, żeby dorównać starszakom. Tylko po co? Po co ktoś ma nas lubić takimi jakimi nie jesteśmy? Ludzie nie są tego warci. Moda też nie. Szanujmy zdrowie, puki jesteśmy młodzi.