hahahahahahahahaha,jakość rozwala! :o
ostatni dzień wolności,siedzimy u Markiewicza,nie wiem czy chcemy spać? a jutro gastrooo wita! chce mi się już tam iść :o
oglądamy mbtm i czekamy na Dawida,hahaha,ale go niet :c nie chce mi się pisać,nie wiem kiedy cokolwiek dodam,dowidzenia,pa,dobranoc : )
Bochen,kocham Cię,najmocniej! :*