Klijentela o zaburzeniach psychicznych . ;p Wszystkim trzem przyda się w przyszłości jakaś wizyta u psychoterapeuty , który postara się stwierdzić co dolega . ;p
Wiecie co... Chyba mi poważnie obecna sytuacja uderza do głowy, bo zaczynam tęsknić za ośrodkiem . I to tym zamkniętym . Z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że nie było aż tak całkiem źle , wręcz przeciwnie . Było z kim porozmawiać, do kogo się przytulić , ktoś zawsze był aby mnie ogarnąć w porę . No ale jakby nie patrzeć : i tak źle i tak nie dobrze , bo wtedy brakowało mi ciszy .A teraz mam jej nadmiar i jak wariatki wpadną z wizytą, to chciałabym aby nigdy nie wychodziły . :) Mam nadmiar wolności , mogę iść gdzie chcę, po co chcę , a i tak mi nikt niczego nie zabroni . W tej chwili nic, ani nikt mnie tak maksymalnie nie ogranicza .. Niektórym może się to podobać , ale z czasem uwierzcie,że się nudzi i można popaść w dziwne przemyślenia .