Żyjemy w świecie, gdzie dla większości ludzi najważniejsze jest to co sobie pomyślą o Nas inni, świat wyimaginowanych sytuacji, dlaczego wszyscy muszą się dostosowywać do innych żeby być zaakceptowanym w danym otoczeniu?
Świat schodzi na psy, widać to na każdym kroku, staram się uciekać od dwulicowości, której jest coraz więcej więcej w każdym człowieku, może to kwestia otoczenia, a może własna ich decyzja, nie mam pojęcia.
Patrząc co pomyślą sobie o nas inni tracimy naprawdę bardzo wiele w życiu, róbcie coś co da wam szczęście, nie coś o czym ludzie nie będą głupio gadać, bo jak mają gadać, to i tak będą to robili, na dodatek z taką premedytacją, by wam było przykro, dlatego nie dawajcie się, starajcie się pokazać, że jesteście silni, nawet jeśli wam się wydaje, że nie jesteście.