Słoneczkoo mojee ;**
Miałam napisac mega długą notkę dla Ani i Słoneczka.
a więc to zdjęcie dodałam, ponieważ nie mam swoich, a to mi się strasznie podoba.
od czego by zacząć ?
a no to tak.
dzisiaj na lekcji techniki na komputerach Ana powiedziala,żebym napisała notkę, więc obiecałam jej,że kiedy wrócę opisze cały dzień.
Rano byłam w szkole, później spotkałam się ze Słoneczkiem ;*
Kiedy siedzieliśmy na ławce podeszło do nas dwóch panów i jeden powiedział do nas,że są bezdomni i zapytał, czy dorzucimy się do ' dobrego polskiego winiacza za 1,80' No to Tomuś wstał i mu dał. A ten powiedział,że bardzo dziękuje i zapytał czy jesteśmy razem.
Tomek na to ' no jasne' a ten pan się ucieszył i prosił,żebyśmy trzymali się razem ' jak kuchenka z gazem'. Na koniec życzył nam dużo szczęścia i odszedł.
Generalnie dzień był zajebisty.
Dziekuje Tomuś ;*
generalnie to czuję się jakby nikt tego nie czytał. -.-'
. Ana! To dziwne, nie ? Ja i takie coś. Łoo kurdee. ;d
I wgl jestem z Ciebie dumna,że zrobiłaś tą prezentacje ! ;DD