Ludzie nie są normalni... Zawsze komplikują sobie życie.Tak jak ja.
A mogłam się ogarnąć i nie robić sobie nadziei..
I znów nie jest tak jak to Ada sobie zaplanowała... Bo Ada za dużo by chciała.
Związki są trudne.. wiążą się z cierpieniem..
Zdecydowanie nie nadaje się na podwójne życie nie daje rady.Nie umiem być z kimś.Nie umiem się z tym kimś dzielić szcześciem porażkami itp.A dlaczego? Bo jestem samolubna? Zimna?Nieumiąca kochać? Do bani?
Dwa dni we Wrocławiu z rodziną.
Kocham siebie tylko tego jestem pewna.