moje ulubione zdjątko :*
ostatnio wzięło mnie na wspomnienia...
historyjka dnia/miesiąca/roku:
~Koń Rafał jechał rowerem. Nagle spadł łańcuch. Ale koń Rafał jechał dalej.~
wielbię :d
jaram się żółtym frugoo, jest mniamimniam.
teraz czekam tylko na niebieskie ;)
leniwa trochę jestem. ale cóż.
WIOSNA, w końcu.
tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście.