"Jestem jak papieros...
175 centymetrów owiniętego w białą bibułkę skóry człowieka.
Ktoś zapala mnie miłością,
Zaciąga się kilka razy i zostawia wśród popiołu bym dogasł.
Raz, drugi, trzeci...
Ulatuje z dymem i sam nie wiem ile jeszcze mnie we mnie zostało.
Boże, nie pozwól bym stał się niedopałkiem,
Snującym się we własnych myślach bez celu.
Nie chce być taki, jak oni...
Zużyci, zduszeni, przepaleni brązową smolistą beznadzieją..."
nie wiem kto to ale na pewno ktoś baaardzo mądry...
poza tym uznałam, że trzeba ciś zmienić. podobno kiey radykalnie coś zmieniasz w swoim życiu (np. umeblowanie w domu) odmienia się los. postanowiłam to sprawdzić. zmieniam styl, i kolor włosów xDDD
jednak są rzeczy których zmienić nie umiem... i chyba nawet nie chce... ale przekonajmy sie ile prawdy jest w tym co mówią ;)
i na poprawienie chumoru na te smutne, deszczowe i jesienne dni :)
http://www.youtube.com/watch?v=9MRcfeHKxo8