Ja mam rzekomo trochę wdzięku,
Ty masz jaskrawo smutne oczy,
Znajdzie się zatem jakiś powód,
Żeby się sobą zauroczyć.
Gdzie nie spojrzymy będzie ładnie,
Bo zamieszkamy wśród ogrodów...
Znajdziemy powód, by być z sobą,
Albo będziemy bez powodu...
A potem sam się znajdzie powód,
By zwątpić czy to się opłaca.
Znajdziemy powód by odchodzić
I sto powodów żeby wracać.