Ach . Ja i ta moja wspaniała jakoś : ) No to mój dzisiejszy dzień zaczął się od tego , że nie mogłam wstac , z łóżka ; s I zaczęli mnie z niego wciągąc ; P No , a tak poza tym to się chyba nic takiego dzisiaj nie wydarzyło ; ) No dostałam uwagę na Religi jak zawsze , za to że się nie chcę przesiaśc ; 3 Siedzę tam gdzie zawsze i nikt nie będzie mnie przsadzał ; O A potem rozmowa z wychowawcą ; x I podobno kontakt z opiekunem , ale to nic . Nie pierwszy i nie ostatni raz .. No i ciche breszki z mańka < 3 U Mani kolczyk w nosie to podstwa .. Musiała go wyjąc , bo Pampers < Oliwia > Źle jej coś tam przebiła i z nerwów Maniiuchna ścicskała mi ręce , heh . Bolało nie powiem .
Dobra ja lece / Bay ; *