Romeo czemuż ty jesteś romeo?!

pośpiewajmy sobie z Doszkiem jeszcze raz:)...

Cały system już się pali  cały system już się wali. świat wasz pęka na atomy,
podpalimy wasze domy. Anaaaaaarchia, anaaaaaaaarchia, anaaaaaaaarchia, anaaaaaaaaarchia.

haha" ludzie z dołu dzwonią że ktoś chce skoczyć przez balkon" ...

wszystko znowu powoli się układa... a ja chce już konkurs...

chce ciepło... słońce rower i jeb na trawe...łoj przenajbardzo

a teraz pośpiewajmy hit ostatnich geografi "załóz gumę na instrument oooo i jee jee"

i z takim zacieszem przezyjmy ten tydzień...:)

no i czekam na listy z Canady:))

i tak uważam że mam niepokoleji w głowie ale powiem wam z sekrecie że jest mi z tym dobrze...

i kurde jest radocha!..

nareszcie tak tak taaaaaak!

chce mi się skakać śpiewać tańczyć a nawet płakać ze szcześcia....

"jest dobrze, jest  dobrze jest! ..."

a jutro mimo wszystko musi być genialnie cudownie i wogóle łoj...

lubie moje chaotyczne notki napisne pod wpływem cudnego humoru:)...

i kurde lubie zjebaną siebie... dziwne co nie?!

uważam że "normalna" była bym jak każdy, zwykła normanlna przeciętna...

ale tak nie jest... i nigdy nic ze mną nie wiadomo...

mam ostatnio przerazjace pomysły wywołane głupimi snami...

myśląc o nich pochłniam cały obiad o tak...

głupia ja:)

 hym a teraz mam ochotę pośpiewać :

"Zaaaaabiorę Cię właśnie taam, gdzie jutra słodki smak,

Zaaaabiorę cię właśnie taaam, gdzie słońce dla nas wschodzi 
Zaaaabiorę cię właśnie taam, gdzie wolniej płynie czaaas 
Zaaaabiorę cię właśnie taaam, gdzie szczęściu nic nie grozi "

ta piosenka przeokropnie mi przypomnina obóz You Can Danca i te jego wieczorne wyznania miłośne pod naszym oknem...  kurde to było tak dawno że wydaje mi się że teraz bym się w tym nie odnalzała... mimo tego wspomnienia przecudowne zostały..

i mam nieopisną ochotę na...hym Ty chyba wiesz ... ;p

i jutro zrobimy fale i pośpiewamy wszyscy razem:)....

przebardzo<3