Ponoć piękną mamy te jesień.
Dla mnie to udręka. Powoli się zbiera i w końcu wybuchnie, tak myślę. Jak żyć w tym pojebanym kraju? Nie przestaje męczyć mnie mój instynkt macierzyński, który kłóci się z siłą przetrwania. Serce bije się z rozumem. Wiecznie wałkowany temat kary są gwałt wzbudza we mnie odruch wymiotny. Wszystko dąży do tego, żebym nie miała siły już każdego poranka otworzyć oczu.
Inni zdjęcia: Oleńka vibe purpleblaack:) damianmafiaJa patki91gdJa patki91gdJa patki91gdTyłem nacka89cwa:) nacka89cwa2025.06.19 photographymagicMiłego dnia :) halinamPlastikowa rzeczywistość pozorneistnienie