fotoblogowa jakość jak zawsze powala.
świeczki w oczach i super uśmiech - pijana ja z Sylwestra ;p
ogólnie... Żegnajcie studia. Żegnaj Politechniko, Żegnaj Zdrowie Publiczne. Żegnajcie niedoszłe kolokwia, wkuwanie i studenci.
Nie wiem kto był na tyle inteligentnym człowiekiem, żeby wprowadzić obowiązkową maturę z matematyki, ale mogę mu serdecznie podziękować za spierdolenie moich planów - matury tej nie zdam i nawet się na to ślepo nie łudzę.
Wybiorę szkołę policealną, kurs masażysty i powiem swoim dzieciom, że mają głupią matkę, która nie dała rady się kształcić jak normalny człowiek.
A mój ojczulek utwierdzi się w przekonaniu, że ma dwie głupie córki.
Tyle z moich żalów. Pozdrawia wkurwiona tegoroczna maturzystka.